Strony

Siemnice

(...) w miejscu, gdzie dziś wznosi się metalowy krzyż był olbrzymi dąb otaczany czcią jako miejsce postoju księcia Władysława Opolczyka wiozącego obraz Czarnej Madonny do Częstochowy. W jego dziupli mogącej pomieścić 6 osób umieszczono figurę Jana N. Obiekt znany jest z obrazu z 1864 roku nieznanego autora. Nic nie wiadomo o późniejszych losach figury - jest możliwe, że trafiła do Czartowca, bo tak przeniesiono rzeźby z cerkiewki, która stała koło dębu, lub Kołaichy (...) gdzie z kolei przeniesiono obraz MB... [źródło]







Na stronie Wożuczyn i okolice zamieszczony jest artykuł pt. "Legenda z Siemnic" [Zamojski Kwartalnik Kulturalny, Nr 1/2008, s. 58-59, Barbara Typek, Nieznany obraz przedstawiający legendę z Siemnic w gm. Rachanie]. Poniżej jego obszerny fragment.
 
Kilka miesięcy temu w moje ręce, przypadkiem dostała się kolorowa kserokopia nieznanego obrazu przedstawiającego legendę z Siemnic. Legenda jest dość dobrze znana i często publikowana. Według niej w 1382r. Książę Władysław Opolczyk wioząc obraz Matki Boskiej z Bełza do Opola, zatrzymał się na odpoczynek w siemnickim lesie. Na czas postoju obraz zawieszono na olbrzymim dębie.
(...) W 1865r. obraz Matki Bożej przeniesiono do nowej kaplicy nad źródłem w Czartowczyku /Gołaicha lub Kołaicha/, gdzie ściągały pielgrzymki. W olbrzymi stary dąb w 1876r. uderzył piorun, niszcząc jego wierzchołek. Miejscowa ludność w pniu drzewa wyciosała olbrzymie wnętrze, które mogło pomieścić 6 osób, a nim umieszczono figurę św. Jana Nepomucena. Pod koniec XIXw. Bronisław Holtzer/właściciel Siemnic od 1863r/. chciał rozebrać ogrodzenie i 9 kamiennych kolumn, ale mieszkańcy sprzeciwili się temu. Dziś ani cerkiew, ani dąb już nie istnieją. W miejscu gdzie dawniej stały, na pamiątkę wznosi się metalowy krzyż, a legenda jest przekazywana z pokolenia na pokolenie.
 
(...) Posiadana przeze mnie kserokopia obrazu przedstawia właśnie dąb z umieszczoną na nim kopią obrazu, a przed nimi stojących wieśniaków/od lewej stoi ojciec, pośrodku klęczy matka, obok niej z prawej stoi małe dziecko/. (...) Na odwrocie obrazu znajduje się podpis:

 
„Zrąb dębu w Siemnicy w powiecie hrubieszowskim, w którym przed 100 laty msze odprawiano 
mal. z natury 1864 r.”

Twórca obrazu nie jest znany. Nie wiem też, kto posiada oryginalny obraz. Do mnie kserokopia trafiła przypadkiem, przekazywana z rąk do rąk wśród mieszkańców okolicy. Wiem tylko, że oryginalny obraz ma pewien Pan, mieszkający gdzieś w Polsce, który kilka lat temu był tu śladami obrazu. [źródło, fotografia obrazu]

Wpis wzbogaciłam o fotografie wykonane w centrum miejscowości. Na stronie Cuda regionu znajduje się fotografia krzyża, stojącego w pobliżu miejsca, gdzie była cerkiew i rósł dąb. 

Polecam: Siemnice Park dworski  
 
Adnotacja:
  • obraz, na którym jest dąb, będący kapliczką świętego Jana Nepomucena;
  • lokalizacja: Siemnice, gmina Rachanie, powiat tomaszowski, województwo lubelskie;
  • data wykonania fotografii: 11.05.2020 r. i 8.11.2025 r.

8 komentarzy:

  1. A gdzie woda z obrazu za tym krzyżem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z początku zbaraniałam... To ja się staram, dokumentuję skrawki opowieści, ślady po kapliczkach, nawet najmniejsze ubytki w rzeźbach, a Ty się ze mnie śmiejesz?

      Usuń
    2. można ten brak wody wytłumaczyć na dwa sposoby, albo ARTENKA nie znalazła właściwego krzyża, co łatwo sprawdzić bo za krzyżem znajdują sie dwa wzgórza, jedziemy tam i sprawdzimy, to trzeba sprawdzić...: D...
      albo, brak wody za krzyżem to dowód niepodważalny , ze nasza planeta się wysusza i jeśli coś z tym nie zrobimy to zginiemy marnie z pragnienia..: D

      Usuń
    3. Dobrze, zapraszam na wędrówkę w poszukiwaniu stawu sprzed 161 lat. Może na wiosnę?

      Usuń
    4. Staw wysechł był, wzgrz trzeba szukać, chyba ,że je zrównali z ziemią

      Usuń
    5. Odszukałam właściwy krzyż: http://cudaregionu.fundacja-hereditas.pl/2021/11/20/legenda-z-siemnic/

      Usuń
  2. Obraz ładny, a legenda ciekawa.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)