Na stronie fotopolska.eu znalazłam starą fotografię z 1875 roku podpisaną następująco: "Drewniany most nad Pilicą na drodze do Chrząstowa. Dzisiejsza ul. Chrząstowska".
[źródło]
(...) obok mostku przy rzeczce stoi spora murowana
domkowa kapliczka zaopatrzona w sygnaturkę z miedzianej blachy.
Wewnątrz duża polichromowana ładna figura Jana N. z krzyżem w
rękach... [źródło]
Ładne mieczyki.
OdpowiedzUsuńI sam Niepomucen niebrzydki.
Kapliczka w sumie też.
Ale ten dewocjonalia... no jak w szopie jakiejś czy składziku na przydasie. Kilka wpisów wcześniej widzieliśmy, że da się to ładnie wyeksponować jeśli się zechce i pomysli. A tutaj to tragedia.
Bardzo ładne mieczyki, najchętniej bym tylko tak zdobiła wnętrza kapliczek.
UsuńNepomucen ma wyrazistą twarz i ładnie odnowiony jest.
OdpowiedzUsuńSygnaturka w tej kapliczce bardzo mi się podoba, jest w niej dzwon?
Wielka szkoda, że woda opadowa spływająca po schodkach niszczy ładne drzwi kapliczki i może nawet zalewa podłogę wewnątrz.
U stóp Nepomucena to są lwy?
Przepiękny bukiet z gladiol!
Co do dzwonu - nie wiem, co do stworzeń - faktycznie przypominają lwy. Drzwi też mi szkoda.
UsuńBOSZSZ ile tych niepotrzebnych rzeczy u stóp świetego...pięknie by się prezentował tylko z mieczykami...kapliczka zbyt blisko muru domu, ale się czepiam...
OdpowiedzUsuńSądząc po archiwalnej fotografii, to dom jest zbyt blisko kapliczki.
Usuń