Jedną z najcenniejszych małych budowli sakralnych w Bełżcu jest kapliczka świętego Jana Nepomucena, stojąca przy ul. Czarnieckiego 142.
Wzniesiona z cegły, na rzucie półkola, otynkowana. Od frontu posiada wnękę arkadową, wewnątrz której na murowanym postumencie umieszczona jest drewniana rzeźba św. Jana Nepomucena, nawiązująca do tradycji rzeźby rokokowej. Ukazano ją w kontrapoście, z przechyloną głową w birecie, z befką, z krzyżem trzymanym na prawym ramieniu. Dwie fałdy sutanny schodzą aż do podstawy stanowiąc dodatkowe podparcie. Widoczne buty. Dolna część krzyża utrącona razem z lewą dłonią. Resztki polichromii. Kapliczka kryta dachem czterospadowym z drewnianym krzyżem na szczycie. Według tradycji tutaj pochowano żołnierzy poległych w 1656 roku, w czasie potyczki Stefana Czarnieckiego ze Szwedami. [źródło, fotografie rzeźby z lat 2008-2012]
Przy drodze prowadzącej z Narola do Bełżca, na dosyć wysokim kurhanie, stoi kapliczka przydrożna z figurą św. Jana Nepomucena. Zbudowana w pierwszej połowie XIX wieku, posiada wnękę arkadową wewnątrz której na murowanym postumencie umieszczona jest bardzo zniszczona rzeźba świętego. Według podań w kurhanie spoczywają, polegli w 1656 roku, żołnierze hetmana Stefana Czarnieckiego. [źródło, fotografie rzeźby z roku 2013]
Kapliczkę widać z daleka, jest dobrze oznakowana. Stan rzeczywisty nie zgadza się z wyżej wymienionymi opisami, pochodzącymi z lat 2008-2013.
Kapliczka niedawno znalazła się w strefie pośredniej ochrony konserwatorskiej, a rzeźbę świętego Jana odnowiono [dla zainteresowanych podaję stronę odpowiedniego dokumentu: Gminny Program Opieki nad Zabytkami na lata 2014-2017].
Kapliczka niedawno znalazła się w strefie pośredniej ochrony konserwatorskiej, a rzeźbę świętego Jana odnowiono [dla zainteresowanych podaję stronę odpowiedniego dokumentu: Gminny Program Opieki nad Zabytkami na lata 2014-2017].
Piękne fotografie kapliczki i Nepomuka znajdują się na blogu Grażyny we wpisie pt. Dalsze zwiedzanie Roztocza.....Sigue Roztocze.
P.S. Podczas wiosennej wyprawy na Roztocze stwierdziłam, że w kapliczce wszystko w porządku.
Adnotacja:P.S. Podczas wiosennej wyprawy na Roztocze stwierdziłam, że w kapliczce wszystko w porządku.
- kapliczka świętego Jana Nepomucena;
- lokalizacja: Bełżec, gmina Bełżec, powiat tomaszowski, województwo lubelskie;
- data wykonania fotografii: 10.11.2019 r. i 20.04.2020 r.
Warto zobaczyc fotografie przed renowacja na stronie Neopmuki.pl...byl piekny, to pomalowanie farba olejna, jakby kolorowanie reka dziecka, nie wyszlo mu na dobre.
OdpowiedzUsuńI owszem - stara rzeźba miała swój urok.
UsuńNepomuk faktycznie teraz jak z plastiku. Ale taki gust w narodzie.
UsuńSzkoda, Darku.
UsuńKapliczka bardzo ciekawa i zadbana, no i w fajnym miejscu stoi.
OdpowiedzUsuńNepomucen też bardzo ciekawy i odnowiony. Jeśli chodzi o jakoś tego odnowienia, to wydaje mi się, że mogłoby być gorzej.
To jest raczej nie możliwe, aby wszystkie kapliczki zostały objęte opieką konserwatorską, a osoby przypadkowe dbają o nie tak jak potrafią.
Zgadzam sie, mogloby byc gorzej, zawsze moze byc gorzej , czyli jest zle a mogloby byc gorzej. Nie wiem czy zajrzalas do nepomukow.pl tam widac jak piekna to byla rzezba, jakie sliczne byly pukle wlosow, brody, szaty, faldy na niej...wszystko yo zniknelo pod gruba warstwa farby olejnej. Dla mnie to nie jest rzezba ludowa, po pomalowaniu taka sie stala.
UsuńJuż kiedyś, dawno, pisałam na tym blogu, że najlepiej by było aby wszystkie kapliczki przydrożne były pod opieką muzeów etnograficznych i to one powinny dbać o ich konserwację. Tylko, że te muzea musiałyby mieć na to fundusze. Nie wiem czy to realne, wątpię.
UsuńPrzyszedł mi do głowy taki pomysł. Jest mnóstwo osób którym bardzo bliskie są te przydrożne kapliczki. Może stworzyłyby one jakieś stowarzyszenie, które dysponowałoby funduszem społecznym przeznaczonym na utrzymanie i renowację kapliczek.
Bo niestety dopóki zajmować się nimi będą tylko społeczności lokalne, to kolejne rzeźby pewnie będą nieudolnie odnawiane.
A dlatego napisałam, że mogło być gorzej, bo po tym co pokazuje Arteńka widać, że rzeźby są dość często znacznie gorzej odnawiane. Z tego Nepomuka zrobiono rzeźbę ludową, ale zrobiono to starannie i w sumie nie wygląda on źle, gdy się nie wie jak wyglądał dawniej.
UsuńTrudno mi się wypowiadać na temat wyższości rzeźby nieodnowionej nad odnowioną. W swoich wędrówkach spotykam takie, których nie widział żaden konserwator, rysy figury znikają pod tysięczną warstwą farny olejnej, ale też i takie z których farba olejna jest zdejmowana i figura wygląda jak nowa.
UsuńDziewczyny, dziękuję Wam za komentarze. Wpis uzupełniłam, dodając m. in. link do dokumentu na temat opieki konserwatorskiej, którą objęta jest kapliczka.
UsuńAle dokument! no jest! i kapliczka nepomucka zaliczona jest do najcenniejszych obiektow malej architektury sakralnej. I upieram sie, ze przy takim docenieniu jej wartosci artystycznych i historycznych potraktowano ja bez znawstwa konserwatorskiego.Przypatrujac sie jeszcze raz na "przed" i "po" zauwazylam, ze zmieniono w niej postument na znacznie gorszy, na dodatek przykryto jakims pseudokoronkowym , plastikowym obrusem...Obawiam sie, ze nie bylo przy tym zadnego konserwatora.
UsuńA wszystko to dlatego, ze zajrzalam na stare zdjecia, ktore pokazuja zupelnie innego Nepomucena, ktory duzo bardziej mi sie podobal.
UsuńGrażyno, rozumiem Twoje niezadowolenie, ale może to lepiej, iż odnowiono tę rzeźbę i nie niszczeje bardziej.
UsuńNieee!!!
UsuńHmmmm pomalowanie farbami olejnymi jest znacznie tańsze od pieczołowitej renowacji.
UsuńA podejrzewam, że znacznej większości lokalnej ludności, pośród której pewnie nie ma zbyt wielu koneserów sztuki, taki kolorowy Nepomuk bardzo się podoba.
Stałam sobie kiedyś nieopodal mego domu i dezaprobatą przyglądałam się fatalnie zrekonstruowanym atlantom, na zabytkowej kamienicy. Zatrzymała się przy mnie przechodząca kobieta i zwracając się do mnie powiedziała: Prawda że piękne...
O gustach się nie dyskutuje:)
UsuńKażdy ma swoje poczucie piękna :)
UsuńI niech tak zostanie.
Usuń