Momoty Dolne

Mimo, iż kapliczce fizycznie bliżej do Momot Górnych, to faktycznie grunt, na której stoi należy do Momot Dolnych. 
 


Kapliczka domkowa z drewnianą figurą św. Jana Nepomucena. Dla mnie ikona tych terenów i dlatego świeci w profilowym. Jestem zauroczony tą rzeźbą, bo jest tak bosko ludowo prymitywna, że aż genialna. Inna niż wszystkie Nepomuki i dlatego piękna, niestandardowa, niesymetryczna, wręcz niezamierzenie awangardowa. I ten hipnotyzujący wzrok świętego…
Wykonawcą figury jest Szczepan Kołpa, a rok wykonania to 2001. Szczepan Kołpa żył w latach 1946 – 2007, mieszkał w Momotach Dolnych i był lokalnym świątkarzem.
 
 
 
Sama kapliczka jest o wiele starsza niż figura, bo z 1959 r., drewniana, z daszkiem dwuspadowym krytym starą betonową dachówką. Pod spodem widać kawałek grubego łańcucha. Zapewne jakiś element zabezpieczenia figury przed kradzieżą. Za rzeźbą Jana wisi obraz Jezusa z otwartym sercem. Ciekawe, czy przed naszym Nepomucenem stała tu inna figura? [źródło]
 

 
 
Kapliczka św. Jana Nepomucena z dość nietypową figurą tego świętego znajduje się na skraju drogi pomiędzy wsiami Momoty Dolne i Momoty Górne. Święty Nepomucen w tej kapliczce ma biret i nie jest ubrany w pelerynę oraz komżę tak jak inne figury go przedstawiające. Napis na figurce głosi, że została ona wykonana w roku 2001. Sama kapliczka wygląda na dużo starszą. [źródło]
 

 

 

(...) między Momotami Dolnymi i Górnymi, w domkowej kapliczce drewnianej nieporadna bosonoga ludowa rzeźba Jana Nepomucena z krzyżykiem w ręce i księgą pod pachą, bez zarostu, biretu, komży i peleryny, z 2001. Napis: "Wyk. Kołpa Sz. 2001 r.". Obiekt wysoce niekanoniczny i przez to ciekawy... [źródło]


Adnotacja:
  • kapliczka świętego Jana Nepomucena;
  • lokalizacja: Momoty Dolne, gmina Janów Lubelski, powiat janowski, województwo lubelskie;
  • data wykonania fotografii: 12.07.2024 r.

1 komentarz:

  1. Bosy chłop w długim palcie i berecie. Bez podpisu nikt by nie zgadł, że Nepomucen.
    Niestety kapliczka wygląda na lekko opuszczoną, kwiaty wyblakłem deski dawno nie malowane. Stoi w ładnym miejscu, ale chyba daleko od ludzi.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)