Ulanów

Oryginalna kapliczka słupowa znajduje się obok kościoła parafialnego. Dobór patronów świadczy o wielkiej roztropności ulanowskich mieszczan: Św. Florian chroni od pożaru, zaś Św. Jan Nepomucen od zagrożeń, które niesie woda. Kapliczka została wybudowana po wielkim pożarze miasta, który miał miejsce w 1886 roku. [źródło]

 

 

 

Nietypowa bo podwójna kapliczka z dwoma świętymi znajduje się na Ulanowskim rynku przed kościołem pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Barbary . W tej barokowej kapliczce znajduje się figura św. Nepomucena (na dole) i figura św. Floriana na górze. Jak wiadomo obaj święci chronią przed wodą i ogniem. [źródło]

 
 
 
 
 
W murowanej trójkondygnacyjnej kapliczce obok drewnianego kościoła św. Jana mieszkają: Pan Jan N. na dole, a Floryjan na górze. Kapliczka jest słupowa, z otwartymi arkadami w których umieszczono piękne drewniane rzeźby świętych. Kapliczka datowana na rok 1883, co udokumentowane jest inskrypcją w tylnej części kapliczki: "R.P. 1883". Święty Jan Nepomucen przedstawiony w postawie stojącej w kontrapoście, odziany w bardzo pogniecione szaty - czarną sutannę, białą komżę z szerokim pasem koronki, futrzaną pelerynę, na głowie czarny biret. Jan trzyma w obu dłoniach, przy piersi, pochylony na lewy bark krucyfiks z Ciałem Ukrzyżowanego. Wokół głowy świętego przekrzywiony nimb z pięcioma gwiazdami w postaci kwiatów (kwiat Męczennicy - Passiflora?)... [źródło, fotografie sprzed renowacji]









 

Polecam: Kapliczka św. Jana Nepomucena.

Adnotacja:
  • kapliczka świętego Jana Nepomucena;
  • lokalizacja: Ulanów, ul. Św. Jana, gmina Ulanów, powiat niżański, województwo podkarpackie;
  • data wykonania fotografii: 13.07.2024 r.

2 komentarze:

  1. Kapliczka ładnie odnowiona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmmm? " odziany w bardzo pogniecione szaty " na komży to mi wygląda na plisy, nooooo jakiś rodzaj pognieceń to jest ;) Te szaty bardzo kunsztownie wyrzeźbione, jak i cała rzeźba, no i ten nimb z kwiatami, niezwykle oryginalny.
    Kapliczka ciekawa o ładnych proporcjach.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)