(...) kapliczka przydrożna z końca XVIII w. lub z I połowy XIX wieku, murowana w stylu
barokowym, z rokokową figurą św. Jana Nepomucena... [źródło, str.113]
Kapliczka przydrożna w Skrzyńcu figuruje w wojewódzkiej ewidencji
zabytków i została wymieniona w Katalogu Zabytków Sztuki w Polsce 33.
Według karty ewidencyjnej opracowanej w 1973 r. przez C. Kocota,
kapliczka jest datowana na 1 połowę XIX w. Pierwotna forma kapliczki
uległa przekształceniom w wyniku dokonywanych prac remontowych. Obecnie
jest to kapliczka domkowa, murowana, na rzucie kwadratu, z „wtopionymi” w
naroża kolumnami, kryta dachem brogowym, pokrytym blachą płaską. Ściany
kapliczki obustronnie tynkowane, bielone wapnem. Wszystkie elewacje
zwieńczone wydatnym gzymsem. Wnętrze dostępne poprzez dwuskrzydłowe
drzwi drewniane, częściowo przeszklone. W ścianach bocznych - małe okna.
Wewnątrz m.in. współczesna figura św. Jana Nepomucena, która zastąpiła
wcześniejszą, skradzioną figurę świętego. Miejsce lokalizacji tej
kapliczki zostało oznaczone na kopii planu A. Roupperta z 2 poł. XIX w.,
zamieszczonej w opracowaniu ewidencyjnym dawnego założenia w Skrzyńcu
(...). Na w/w planie przedstawiającym część dóbr Skrzyniec oznaczono
położenie kapliczki na terenie wydzielonej części kolonii („A5”), która
obecnie odpowiada obecnej działce leśnej. Porównanie w/w kopii planu z
mapą topograficzną Polski M. von Heldensfelda z 1801-1804 r. oraz tzw.
Mapy Kwatermistrzostwa z 1839 r. wskazuje, że kapliczka funkcjonowała w
tym miejscu od początku XIX w. Jednocześnie kapliczka znajdowała się na
gruntach należących do majątku ziemskiego, którego historię dokumentują
między innymi prowadzone od 1839 dla Dóbr Ziemskich Skrzyniec księgi
hipoteczne, które są przechowywane w Archiwum Państwowym w Lublinie i
jego Oddziale w Kraśniku. [źródło, str.259]
(...) w pięknej murowanej i bielonej kapliczce ponepomuckiej z XIX wieku nie ma już (...) starej figury Jana N. (...). Sama kapliczka jest ciekawym obiektem - czterospadowy daszek oparto na grubych kolumnach, ściany przeprute okienkami i zaopatrzone w dwuskrzydłowe drzwi dodano być może później... [źródło]
(...) na miejscu starej figury Jana N. (...), w zamian umieszczono tam nową drewnianą i polichromowaną rzeźbę Jana N. wykonaną w manierze ludowej... [źródło]
Kapliczka całkiem zgrabna.
OdpowiedzUsuńKapliczka jest piękna.
UsuńHmmmm skoro kapliczka widnieje w rejestrze zabytków to wielka szkoda że nikt nie stara się o jej fachową renowację. A ona woła o to, te drzwi lada moment się rozpadną, zaś kolumienki zatracają już swój owal. Na tych kolumnach widocznych także wewnątrz najprawdopodobniej znajdowało się kiedyś sklepienie zamiast tego czterospadowego dachu.
OdpowiedzUsuńJednakoż ten nowy Nepomucen fajny.
Kapliczka wygląda na zaopiekowaną, więc lepiej niech ona stoi tak jak teraz jest, niżby się miała doczekać remontu, który najpewniej będzie po taniości i przy okazji odnawiania zatrze cały jej urok.
UsuńMario, może ktoś się stara, tylko nie jest to łatwe.
UsuńDarku, zdecydowanie Cię popieram.
UsuńTak, kapliczka jest urokliwa i zaopiekowana tylko hmmmm ile jeszcze czasu da jej Czas?
UsuńDlatego dużą szansą dla niej byłaby taka prawdziwa fachowa renowacja! Malowanie wapnem skraca jej żywotność, te drzwi naprawdę niedługo się rozpadną!
To przemijanie.
UsuńTak na tej kapliczce bardzo wyraźnie widać przemijanie.
UsuńNiestety, ale takie jest życie.
UsuńTak życie to przemijanie, jednakoż ludziom bardzo trudno się z tym pogodzić. No bo czy powinniśmy pogodzić się z tym aby wszystko co stworzyli ludzie zabrał czas? To są dylematy na które chyba nie ma jednoznacznych odpowiedzi.
UsuńMasz rację.
Usuń