Na stronie pruchnik.pl znalazłam dwie informacje na temat kapliczki świętego Jana Nepomucena w Pruchniku.
Od strony wschodniej na rogu cmentarza stoi kapliczka. Dawniej można było odczytać na niej dziś już zatartą, nieczytelną datę 1803-1806. Przeniesiona została z miejsca, gdzie obecnie stoi szkoła 1000-lecia w roku 1964. [źródło]
(...) stara lipa przy kapliczce św. Jana Nepomucena może zaświadczyć, że szumi nad mogiłami pięciu, sześciu pokoleń. Cmentarz przeto liczy sobie mniej więcej 170 lat. [źródło]
Na cmentarzu, pod lipą, piękna brogowa, kryta gontem, kapliczka ponepomucka. Nie ma w niej już figury Jana N., zastąpiła ją MB... [źródło]
Niestety, lipa przy kapliczce została wycięta.
- kapliczka ponepomucka;
- lokalizacja: Pruchnik, południowo-wschodnia część cmentarza (sektor B), ul. Kańczudzka, gmina Pruchnik, powiat jarosławski, województwo podkarpackie;
- data wykonania fotografii: 14.08.2024 r.
Lipa pewnie za mocno śmieciła liśćmi i lud przyjął jej wycinkę z wielkim ukontentowaniem.
OdpowiedzUsuńLos Nepomuka niewiadomy?
Niczego nie dowiedziałam się na temat rzeźby.
UsuńNa brogowych kapliczkach najbardziej podobają mi się właśnie takie gontowe dachy.
OdpowiedzUsuńWycięcie wysokiej zieleni, zapewne z powodu tej szerokiej brukowanej ścieżki, pozbawiło kapliczkę połowy uroku. Dobrze chociaż że ta dziewanna jej towarzyszy, bo ta niska kwietna rabata, ładna jest ale jakoś tak niedostatecznie wzbogaca kapliczkę.
A ten kto projektował ścieżkę zupełnie kapliczkę zignorował, gdyby droga była trochę węższa można by posadzić jakieś krzewy na tej jej litej tylnej ścianie.
Według mnie kwiaty wymalowane na tylnej ścianie kapliczki zintegrowałyby kapliczkę z cmentarzem.
Drzewa na cmentarzach bywają często usuwane ze względu na niebezpieczeństwo spadających konarów podczas burzy. Pomysł z kwiatami na tylnej ściance bardzo mi się podoba.
UsuńCieszę się że podoba ci się pomysł z kwiatami.
UsuńNa naszych starych cmentarzach komunalnych stare drzewa są chronione. Przepisy pozwalają rodzinie na ponowny pochówek w istniejącej mogile skremowanego zmarłego w dowolnym czasie, zmarłego w trumnie po 20 latach od poprzedniego pochówku. Jeśli jednak w pobliżu mogiły rośnie stare drzewo, nie dostanie się pozwolenia na wykopanie dołu pogrzebowego, aby nie zniszczyć korzeni drzewa, dochować można w tym wypadku tylko urnę.
Zaś na nowym cmentarzu komunalnym na którym pochowani są moi rodzice, wysoka zieleń jest starannie i celowo zaprojektowana.
Cmentarze powinny być zielone i kolorowe od kwiatów (nie tylko sztucznych).
UsuńNie ma Nepomucena , szkoda
OdpowiedzUsuńSzkoda...
Usuń