Jaszczów

Na stronie polskaniezwykła.pl znalazłam następującą informację:

Na obrzeżach Jaszczowa, przy drodze do Łysołajów znajduje się barokowa kapliczka wzniesiona w XVIII wieku. Murowana kapliczka ma kształt wielobocznego słupa ze ściętymi narożnikami. Posiada wiele płycin i wnęk, a w przedniej niszy umieszczona jest figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Całość zwieńczona jest ośmiobocznym, ściętym postumentem, na którym umieszczono figurę prawdopodobnie św. Jana Nepomucena. Kamienna figura świętego wystawiona przez ok.200 lat na działania pogodowe, dziś z trudem pozwala podejrzewać że to Nepomucen.
[źródło]
 

 

 

 
 
 


Kapliczka w Jaszczowie – murowana, posiadająca cechy stylu barokowego, zwieńczona jest niezidentyfikowaną figurą. Wzniesiona została w XVIII wieku, prawdopodobnie wówczas, gdy we wsi panował „pomór”. Postawiona przy drodze do Łysołajów. [źródło]

Na stronie zabytek.pl jest zamieszczony "Plan dawnego zespołu dworskiego" z 1992 roku, na którym pod numerem 4 widnieje "Kapliczka z figurą św.Jana XVIIIw." [źródło, str.6]

 
Stan figury i brak widocznych atrybutów nie pozwala mieć stuprocentowej pewności, iż jest to wyobrażenie świętego Jana Nepomucena. Z drugiej strony sąsiedztwo dworu, a przede wszystkim rzeki Wieprz wraz z kapliczkami nepomuckimi, umiejscowionymi wzdłuż jej koryta, pozwala tę pewność zachować.
 

W artykule pt. "Drzewa i krzewy ogrodu dworskiego w Jaszczowie, gmina Milejów" znalazłam poniższą ciekawostkę.
Dwór wybudowano na początku XIX wieku, zalicza się go do najstarszych dworów drewnianych na Lubelszczyźnie. Budynek jest parterowy, z gankiem z dwoma parami kolumn i szerokimi schodami od strony ogrodu. Dworek należał do generała Ludwika Kickiego, adiutanta księcia Józefa Poniatowskiego, który zginął podczas powstania listopadowego, w bitwie pod Ostrołęką. W 1828 roku w dworze gościł Fryderyk Chopin. Przy wjeździe do dworu znajduje się XVIII-wieczna kapliczka w stylu barokowym. (...) Największą wartość przyrodniczą i historyczną mają pomniki przyrody: lipa drobnolistna (Tilia cordata Mill.) o obwodzie 5,5 m, modrzew europejski (Larix decidua Mill.) o obwodzie 3,2 m, oraz lipa srebrzysta (Tilia tomentosa Moench) o obwodzie 4,9 m, rosnąca obok kapliczki. [źródło]

 
 
 
 
 
 
Polecam:  

Adnotacja:
  • kapliczka z figurą świętego Jana Nepomucena;
  • lokalizacja: Jaszczów, gmina Milejów, powiat łęczyński, województwo lubelskie;
  • data wykonania fotografii: 7.03.2021 r. i 23.08.2024 r.

7 komentarzy:

  1. Kapliczka jest ładnie odmalowana, ale coś podejrzewam, ze żaden konserwator znający się na zabytkach przy tym zatrudniony nie był.
    Święty na dachu faktycznie - to może być z równym powodzeniem Nepomucen jak i jakaś święta, czy sama Matka Boska.
    Wytwór nowej sztuki wiejskiej nawet nie wiem, jak skomentować. Na pewno w tym miejscu nie powinien stać, bo do kapliczki nie pasuje zupełnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydaje, że to może być postać Matki Boskiej. Co do uwag na temat wytworu nowej sztuki wiejskiej - się nie wypowiem.

      Usuń
    2. Czemu? Boisz się przyznać, że tobie się to podoba? :D
      Przecież nie potępię!
      Też czasami spodoba mi się coś kiczowatego.

      Usuń
  2. Ten wóz i konik to pewnie pozostałości po dożynkach...rzeczywiście nie pasują do baroku kapliczki, figura już zatraciła swoje kształty pewnie deszcze i śniegi zrobiły swoje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Figura też zawdzięcza swoje "rozmycie" materiałowi, z którego jest wykonana. Zdjęcia robione przed dożynkami.

      Usuń
  3. Pasuje czy nie pasuje?
    -Murowana barokowa kapliczka o bardzo rozbudowanej bryle.
    -Staropolski drewniany prosty dwór z okresu klasycyzmu.
    -Współczesna sztuka ludowa pod postacią wozu drabiniastego z koniem.
    No cóż ludzie na przestrzeni wieków tworzą jak im akuratnie w duszy gra.
    Rzeźba na szczycie kapliczki bardzo zniekształcona, ale w ogólnym zarysie podobna do Nepomucena.
    A na ostatnim zdjęciu, w tle tego drabiniastego wozu wypatrzyłam budynek o ciekawym mansardowym dachu, on chyba nie jest współczesny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisane przez Ciebie epoki i style wiąże jedno - piesek.
      Dobrze by było, gdyby rzeźba była bardziej podobna do postaci świętego Jana Nepomucena, ale w tym regionie tam, gdzie jest dwór i rzeka, z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że jest to ten święty.
      Co do budynku - to nic nie wiem na ten temat. Jaszczów znam bardziej od strony stacji kolejowej - wielokrotnie tamtędy przejeżdżałam pociągiem.

      Usuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)