Wyrazem upowszechnienia kultu na terenie parafii Fajsławice były fundacje kaplic i figur,
którym patronuje święty. Barokowa kapliczka
z rzeźbą św. Jana Nepomucena z końca XVIII wieku znajduje się przy drodze prowadzącej z Fajsławic do Woli Idzikowskiej. Umieszczona w środku
figura przedstawia św. Jana w klasycznym ujęciu:
w kapłańskim stroju, z krucyfiksem na ramieniu. [źródło, str. 60]
(...)
w kamiennej namiotowej kapliczce usytuowanej przy drodze prowadzącej z
Fajsławic do Woli Idzikowskiej, zdobnej czterema kolumnami jest
drewniana rzeźba Jana N. ustawiona na obłym cokole. Przełom XVIII i XIX
wieku... [źródło]
W 1820 roku właścicielka sąsiadujących
z Fajsławicami dóbr Suchodoły, Teresa z Baranów
Błażowska wzniosła na fajsławickim cmentarzu
kaplicę grobową poświęconą jej mężowi Janowi
Sławie Hakenszmitowi. Kaplica jest wzniesiona
z kamienia, na rzucie koła, z prostokątnym przedsionkiem, od frontu zwieńczonym trójkątnym szczytem. Otwór wejściowy jest zamknięty półkoliście
i ujęty po bokach półkolumnami jońskimi. Wiadomo, że do II wojny światowej w tej kaplicy znajdował się ołtarz, a w nim obraz imiennego patrona
Jana Sławy Hakenszmita - św. Jana Nepomucena.[źródło, str. 60]
O kaplicy wspomina ks. Karol Boniewski historyk
diecezji lubelskiej i proboszcz parafii w Fajsławicach
w latach 1827-1870, kronikarz tejże parafii w Opisie
historycznym parafii Fajsławice z 1845 roku. [źródło, str. 60]
Znajdująca się na starym cmentarzu parafialnym w Fajsławicach murowana, klasycystyczna kaplica grobowa Hakenszmida, właściciela dóbr Suchodoły, została wzniesiona w 1820 r. Opis kaplicy zamieścił ks. Boniewski w Opisie historycznym Diecezji Lubelskiej (1839-1845)... Była to budowla założona na rzucie koła, z otworem wejściowym w grubości muru, tworzącego prostokątny, masywny występ zwieńczony trójkątnym szczytem wspartym na jońskich półkolumnach z belkowaniem. We wnętrzu znajdował się ołtarz i marmurowy pomnik oraz tablica epitafijna.
Kaplica została uszkodzona w czasie I wojny światowej – od tego czasu pozostaje w ruinie. [źródło, str.68]
Kaplica została uszkodzona w czasie I wojny światowej – od tego czasu pozostaje w ruinie. [źródło, str.68]
(...) na fajsławickim cmentarzu była też "kaplica obszerna w formie rotundy z ozdobną facyatą z kamienia zmurowana ku wiecznej pamięci od strapionej żony Teresy z Baranów Błażowskich mężowi swojemu Janowi Hakenszmid, którego zwłoki tu w grobie spoczywają, wystawiła. W środku kaplicy znajduje się ołtarz czci św. Jana Nepomucena poświęcony, na którym w pewne dni ofiara Mszy świętej spełniać się zwykła, na lewej stronie tego ołtarza stoi pięknie wyrobiony pomnik z marmuru częścią białego, częścią czarnego, zdobny złoceniem w kształcie kolumny piramidalnej uciętej." (opis parafii z 1845 roku wg ks. kanonika Karola Boniewskiego). Na miejscu osoba najbardziej kompetentna - p. Adam Polski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Fajsławic - została wypytana 20 maja 2007 przez Brata Wirtualnego A.P. Potwierdzony został fakt istnienia kaplicy z ołtarzem. Stan dzisiejszy - ruina, los ołtarza - nieznany Kaplica była wzniesiona z kamienia, na rzucie koła, z prostokątnym przedsionkiem, od frontu zwieńczonym trójkątnym szczytem. Otwór wejściowy zamknięty półkoliście i ujęty po bokach półkolumnami jońskimi. Wiadomo, że do II wojny światowej w tej kaplicy znajdował się ołtarz, a w nim obraz patrona właściciela dóbr Suchodoły, Jana Sławy Hakenszmita - św. Jana Nepomucena... [źródło]
Adnotacja:
- kapliczka świętego Jana Nepomucena oraz ruina kaplicy cmentarnej;
- lokalizacja: Fajsławice, gmina Fajsławice, powiat krasnostawski, województwo lubelskie;
- data wykonania fotografii: 2021 r. i 26.05.2024 r.
Nepomucen w kapliczce taki wesoły się zdaje :)
OdpowiedzUsuńNa tych kolumnach kapliczki to ozdobne pnącza by mi pasowały, takie zasadzone w gruncie, a nie tylko jako czasowe przyozdobienia.
Ruina kapliczki cmentarnej malowniczo pośród tej zieleni wygląda, zapewne była kiedyś piękną budowlą, bo pozostałości bryły bardzo ciekawe.
Kaplicy cmentarnej już nic pewnie nikt uratuje, więc można co najwyżej porobić jej zdjęcia. To nie jakieś antyczne ruiny z marmuru czy innego kamienia, by się można było cieszyć malowniczością ich widoku.
OdpowiedzUsuńNepomucen w pierwszym obiekcie ładny. Oby miał szczęście i trafi kiedyś do dobrej renowacji. Sama kapliczka w której stoi też by mogła zyskać przy fachowym remoncie. Obecny blaszany dach ujmuje jej uroku.