Leman

Wielki 165-centymetrowy Jan N. wyrzeźbiony przez Jana Raczkowskiego na przełomie XIX i XX wieku, dziś w zbiorach parafii w Lemanie. Był obecny na wystawie "Święty Przydrożny" (...). Ma on burzliwą historię - do II wojny światowej stał nad Turoślą, lecz po próbie spalenia rzeźby podjętej przez hitlerowców został ukryty przez mieszkańców. Potem władza ludowa nie chciała zgodzić się na powrót Jana na stare miejsce, więc znalazł on azyl w przykościelnej drewnianej dzwonnicy z 1885 roku, a ostatnio (2010?) trafił do ustawionej przy kościele kapliczki w formie szklanej klatki. Na wystawie "Święty Przydrożny" prezentowany był już po renowacji, ale pozbawiony krzyża, palmy, stuły, krzyżyka na birecie i polichromii, które to elementy zostały dodane później... [źródło, wyraźne fotografie oraz fotografia sprzed renowacji] 




 






Współczesna polichromowana rzeźba Jana N. została ustawiona przy moście nad Turoślą, w szklanej brzydkiej klatce. Ta z kolei stoi na kamiennym słupie zapewne starszym. Figura jest autorstwa Józefa Bacławskiego (inicjały J.B. na plincie) z Łysych. Skłon głowy w birecie, turkusowa peleryna, seledynowa stuła, w rękach mały krzyż i palma. Obiekt umieszczono prawdopodobnie w pobliżu pierwotnej lokacji figury autorstwa Jana Raczkowskiego (...), która stała właśnie nad Turoślą... [źródło, wyraźne fotografie] 



 
 

Adnotacja:

  • dwie kapliczki świętego Jana Nepomucena;
  • lokalizacja: Leman, przy schodach do kościoła pw. św. Rocha (kapliczka_1), przy moście nad Turoślą (kapliczka_2), gmina Turośl, powiat kolneński, województwo podlaskie;
  • data wykonania fotografii: 2.05.2024 r.

6 komentarzy:

  1. Te szklane klatki są faktycznie brzydkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, coraz więcej takich "kapliczek".

      Usuń
  2. Oba Nepomuceny bardzo ciekawe, podobają mi się oba, fajnie by było jakby znajdowały się w równie ciekawych kapliczkach.
    Ten sosnowy las na pierwszym zdjęciu jest niezwykle pięknym tłem dla ciekawej bryły kościoła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sosny zamiast tuj - to by było fajnie widzieć kapliczki tak lokowane.

      Usuń
    2. Tak. Sosny to jedne z najbardziej lubianych przeze mnie drzew.

      Usuń
    3. I ja lubię sosny, szczególnie na Mazurach.

      Usuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)