Mokrelipie

Stoi tu nowa drewniana zrębowa kapliczka, już trzecia na tym miejscu. Pierwsza była nepomucka (XIX wiek), druga maryjna, obecną poświęcono 25.06.2017 roku. Wewnątrz kamienna rzeźba Jana N. autorstwa Jana Pastuszaka z Józefowa Roztoczańskiego, z tego samego roku co kapliczka. [źródło]
 



 
 

 
 


Obok kapliczki stoi tablica informacyjna, z której pochodzi niżej zamieszczony tekst (pisownia oryginalna, miejsca częściowo nieczytelne oznaczone znakiem zapytania, błąd w dacie rozpoczęcia budowy).
 
 
Modlitwa za wstawiennictwem Św. Jana Nepomucena
Boże, któryś świętego Jana mężnym zachowaniem tajemnicy Sakramentalnej, Kościół Twój koroną męczeńską przyozdobić raczył, daj nam za jego wstawieniem się i przykładem, język strzec pilnie i raczej wszelkie ponieść w tym życiu przykrości, aniżeli duszy naszej przez niewstrzemięźliwość w mowie przynieść szkodę.
Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje w Niebie i na ziemi. Amen.

Kapliczka Św. Jana Nepomucena nad Gorajką
Poświęcona w Niedzielę 25 VI 2017r. podczas Mszy św. poświęcenia (obchodu) pól, odbytej w tym miejscu przez Ks. Jarosława Nowaka (proboszcza) w asyście Księży: Józefa Buciora (seniora, b. proboszcza par. Mokrelipie) i Wieńczysława Barwińskiego (duszpasterza z Danii), przy bardzo licznym udziale wiernych (ok. 500 osób) z parafii i spoza jej granic. Po liturgii odbyła się także biesiada regionalna z udziałem zespołu Zaburzanki i młodzieżowej Kapeli Turobińskiej. W przygotowanie spotkania zaangażowało się bardzo wiele osób.
Obecna kapliczka jest już trzecią z rzędu. Pierwsza, pod opieką dziedzica(?) Świderskiego z Mokregolipia, istniała od XIX w., i była większa od obecnej(?), mogła pomieścić kilka osób na siedząco). Była w niej figura św. Jana(?) (z piaskowca). Po jej zniszczeniu (przez ząb czasu) pobudowano w r. 1995(?) nową, ale już z figurą Matki Bożej (ofiarowaną przez Ks. Henryka Steca) i obrazem św. Jana Chrzciciela (ofiarowanym przez Weronikę Szczerba z Zaburza). Fundatorzy samej kapliczki to: Sabina i Jan Marzec z Zaburza, oraz Feliks(?) i Franciszka Marzec z Kol. Gorajec. Wykonał ją bezinteresownie Czesław Szkuciak z Mokregolipia, zaś poświęcił Ks. Proboszcz Stec.
Przyszedł czas i na tę kapliczkę, która niszczała z dala od ludzkich domostw. Było tak do roku 2016, gdy zrodziła się myśl, aby powrócić do historii i pierwotnych dziejów kultu św. Jana N. na tym miejscu. Antoni Marzec, (kontynuator tradycji rodzinnych), znalazłszy sprzymierzeńców i współfundatorów(?) w rodzinie Ireny Blichta (z domu Dziurzyńska) i jej syna(?) Michała z żoną Anną z Latyczyna rozpoczął budowę zimą 2017r. Do współpracy(?) pozyskał cieślę Zbigniewa Dymka oraz: Andrzej Kondrat z synem Wojciechem (prace stolarskie), Firma Arkadiusza Maciąga (transport materiałów bud. i roślin ozdobnych), Czesław Batorski i Stanisław Ferenc(?) (prace kowalskie), Zbigniew Łapiński (prace przy chodniku), Andrzej Mucha(?), Zbigniew i Janusz Batorscy, Zbigniew Krukowski, Bogdan Mucha oraz rodzina Marców z Zaburza i Zakłodzia (prace budowlane).
Drewno modrzewiowe zakupiono w Roztoczańskim Parku Narodowym w Zwierzyńcu. Pokrycie gontem - firma Zygmunta Potręcia Krasnobrodu; rzeźba w piaskowcu - Jan Pastuszka z Józefowa Roztocz.
Opracował: Ks. J. Nowak


 
Kapliczka jest położona w urokliwej okolicy. Oprócz uroczystości religijnych, odbywają się przy niej festyny dla mieszkańców.

 Polecam:
 
Adnotacja: 
  • kapliczka świętego Jana Nepomucena;
  • lokalizacja: Mokrelipie, gmina Radecznica, powiat zamojski, województwo lubelskie;
  • data wykonania fotografii: 13.10.2019 r.

6 komentarzy:

  1. Urokliwe wysmakowane miejsce, kapliczka zaś, według mnie wzorcowa, no i piękny Nepomucen.
    Tak, świat jest zdecydowanie piękniejszy dzięki pasjonatom!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko się tam pięknie komponuje ze sobą.

      Usuń
  2. Dobrze, ze chociaż ta tablica informacyjna jest taka niegustowna, bo by było normalnie, jak nie w Polsce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, masz! Tablica niegustowna :)

      Usuń
    2. A potrzebna ona tam w ogóle przy samej kapliczce większa prawie od kapliczki? Jak coś już musieli stawiać, to mogli to dać na dole schodków, gdzieś z boku żeby nie psuć widoku.

      Usuń
    3. Może kiedyś wymienią ją na mniejszą, bardziej gustowną.

      Usuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)