Prawdopodobnie wspomniana niżej kaplica stała na miejscu, na którym w 2016 roku wybudowano kaplicę pw. św. Bernarda.
Istnieje niepotwierdzone przypuszczenie oparte na rozmowie z pewną nieżyjącą już osobą, że Jan Nepomucen był patronem nieistniejącej dziś drewnianej kaplicy, postawionej w nowej części wsi (Neu Klessengrund) na potrzeby turystów w II połowie XIX wieku, która dotrwała do 1969 roku... [źródło, fotografia rysunku kaplicy]
Polecam: Kletno w starej fotografii.
Adnotacja:
- wzmianka na temat kaplicy pw. św. Jana Nepomucena;
- lokalizacja: Kletno, gm. Stronie Śląskie, powiat kłodzki, województwo dolnośląskie;
- data wykonania fotografii: 13.08.2023 r.
Skoro kaplica dla turystów, to Nepomucen jako rezydent byłby jednak trochę dziwny. Bo co on ma wspólnego z turystyką?
OdpowiedzUsuńŚwięty Jan Nepomucen to święty "wszechstronny".
Usuń"Jest (...) patronem podróżujących i długich podróży, zwłaszcza pielgrzymów, i odpowiada za szczęśliwy powrót - stąd kapliczki na rozstajach i przy drogach oraz na granicach miejscowości." [https://nepomuki.pl/nepomuk/kult.htm#bractwo]
Myślę, że podróżujący i powracający szczęśliwie do domu turysta nie ma nic przeciwko jego "opiece" nawet w XXI wieku.
Bardzo ładna ta kapliczka, niezwykle wysmakowana, rzeźba św. Bernarda też bardzo ładna, szkoda że to nie Nepomucen.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale dobrze, że taka kapliczka stoi przy drodze i można tam zajrzeć, idąc w góry albo z nich wracając.
UsuńW fajnym miejscu stoi ta kapliczka, sprawdziłam na mapie, blisko Jaskini Niedźwiedziej.
UsuńByłam kiedyś w Jaskini Niedźwiedziej, bardzo mi się podobała (o wiele bardziej niż jaskinia Raj).
UsuńW Jaskini Niedźwiedziej byłam bardzo dawno temu, też mi się podobało. W Jaskini Raj nie byłam ale na Morawach w Jaskini Macochy i w niej dodatkową atrakcją jest płynięcie podziemną rzeką.
UsuńBardzo lubię zwiedzać jaskinie krasowe. Odwiedziłam kilka w Słowacji i Słowenii. Każda ma swój urok. I w każdej można zachwycać się tworami przyrody.
Usuń