Kościółek Najświętszego Serca Pana Jezusa, późnobarokowo-klasycystyczna, z 1792 roku, przebudowana w 1822 roku. Salowa, z półkolistym prezbiterium, nakryta dwuspadowym dachem z sygnaturką, zwieńczoną ostrosłupowym hełmem. Wewnątrz dość bogate wyposażenie, m.in. barokowy, drewniany, polichromowany ołtarz z około 1800 roku; barokowe, drewniane, polichromowane rzeźby z XVIII i XIX wieku. Droga Krzyżowa z pierwszej połowy XIX wieku malowana temperą na szkle oraz nieliczne paramenty i naczynia liturgiczne. Na szczególną uwagę zasługują kamienne, starsze rzeźby gotyckie. Jest to fragment sakramentarium z początków XVI wieku i wmurowany w ścianę zewnętrzną tympanon przedstawiający Chrystusa na Górze Oliwnej, pochodzący z około 1425 roku. Obie rzeźby przeniesiono z innych, starszych kościołów. [źródło]
W kaplicy są dwie rzeźby świętego Jana Nepomucena:
(...) barokowa drewniana figura Jana N. (...) przy ołtarzu głównym.(...) Bardzo zniszczona, bez lewej dłoni, która leży za ołtarzem (!), brak też krzyża, przekrzywiona aureola. [źródło, fotografie, opis dotyczy stanu rzeźby przed remontem kaplicy]
Kaplica była, niestety, zamknięta. W najbliższej okolicy nie było widać żadnego człowieka. Jedynie dwa wiejskie kundelki czuwały nad spokojem tego miejsca.
Adnotacja:
- dwie rzeźby świętego Jana Nepomucena;
- lokalizacja: Kamienna, kaplica pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, gm. Bystrzyca Kłodzka, powiat kłodzki, województwo dolnośląskie;
- data wykonania fotografii: 17.08.2023 r.
Kościół niedawno odnawiany. Tej starej chaty nikt już pewnie nie uratuje. Kawałek auta na pierwszym zdjęciu - to twoje?
OdpowiedzUsuńCzerwone autko moje, zawsze zapominam tak zaparkować, aby nie wchodziło w kadr.
UsuńSympatyczny kościółek.
OdpowiedzUsuńZastanowiło mnie dlaczego ten kościółek w Janowej Górze pozostawiono na marnację, a ten w Kamiennej, chyba mniejszy, odnowiono.
Znalazłam w Internecie informację że "Janowa Góra – zanikająca wieś w Polsce."
Zanikająca wieś, to chyba jest wyjaśnienie dlaczego nie znalazł się nikt kto przejąłby się losem kościółka i dlatego niszczeje.
Spotkałam na swojej drodze dużo pięknych, zabytkowych budynków, w których tylko hula wiatr. Wsie się wyludniają, nie ma kto dbać o świątynie, pałace, itp.
Usuń