Na stronie nepomuki.pl wymieniono trzydzieści sześć (w tym dwanaście nieistniejących) wyobrażeń świętego Jana Nepomucena w Kłodzku. Wśród nich są figury, rzeźby, obrazy, fresk, ul figuralny, drzeworyt, miniatury, a także - bardzo ulotne - obrazki, kafelki dekoracyjne, a nawet tort i pierniki. Nie wszystkie udało mi się zobaczyć.
Wizytówką miasta jest kamienna figura Jana Nepomucena z Mostu św. Jana na Młynówce - mniejszej kopii Mostu Karola z Pragi. Jest to ostatnia figura na moście, licząc od zachodu. Jej fundatorem był syn hrabiego von Götzena - Franciszek (Franz, zm. 31.10.1707), o czym świadczą kartusze herbowe fundatora i jego żony, z domu księżniczki Lichtenstein, umieszczone na cokole. Rzeźba wykonana jest z piaskowca, a jej wysokość to: 210 cm cokołu i 210 cm figury. Stoi w lekkim kontrapoście, ubrany jest w sutannę, rokietę, mantolet, na głowie ma biret, a w rękach trzyma krucyfiks, głowa świętego jest lekko pochylona w prawo. Aureola zaginęła w latach 80. XX wieku więc ta aktualna nie jest autentyczna. Data fundacji nie jest znana, jednak propozycja Anety Marek (rok 1655) jest zupełnie niewiarygodna (w dodatku sprzeczna z innym zapisem jej opracowania "Ziemia Kłodzka jako region kultu św. Jana Nepomucena" w SzGPiH t.3, 2014 - wiek XVIII). Figura, razem z całym mostem, zagrała w filmie Aleksandra Forda "Pierwszy dzień wolności" z 1964 roku... [źródło]
Poniżej kilka fotografii mostu i jego okolic.
Na koniec kilka zdjęć prac plastycznych związanych z mostem.
Pozostałe wyobrażenia świętego Jana Nepomucena z Kłodzka można zobaczyć we wpisach:
Adnotacja:
- most i figura świętego Jana Nepomucena;
- lokalizacja: Kłodzko, powiat kłodzki, województwo dolnośląskie;
- data wykonania fotografii: 7.08.2023 r.
Bywałam w Kłodzku, jednak najczęściej przejazdem. Pamiętam Twierdzę, a most Św. Jana nie utkwił mi w pamięci, może nigdy do niego nie dotarłam.
OdpowiedzUsuńMost Nepomucenowy i pomnik bardzo ciekawy.
Bardzo mi się podoba linoryt Jacka Adamskiego.
Szkoda, że nie dotarłaś. Ale ja też z czasów, gdy byłam pierwszy raz w Kłodzku ok. 30 lat temu, nie zapamiętałam tego miejsca.
UsuńByłam chyba 3 razy w Twierdzy ale to były wycieczki autokarowe. Na górskie wypady aby po łazęgować to docierałam do dworca kolejowego żeby tam się przesiąść i jechać dalej. Samo miasto Kłodzko jako atrakcja turystyczna nigdy nie było celem mojej wycieczki. Bo Twierdza to też był przystanek w objazdowych wycieczkach po Ziemi Kłodzkiej. Jakoś tak wychodziło.
UsuńTeż znałam do tej pory Kłodzko od strony dworca kolejowego. Ale może uda mi się tam kiedyś jeszcze pojechać.
UsuńŁadnie tam. Byłem raz w Kłodzku, ale krótko i mostu nie pamiętam.
OdpowiedzUsuńŁadnie, miasto ukwiecone, dużo zmian na lepsze.
Usuń