Mariańskie Porzecze

Jan N. z tej miejscowości (łączącej się z Goźlinem) koło Wilgi to barokowe malowidło naścienne w zwieńczeniu iluzjonistycznego ołtarza św. Antoniego, na ścianie drewnianego kościoła p.w. Matki Boskiej (wnętrze południowego transeptu, na górze). Umieszczono je w rokokowej, podtrzymywanej przez dwa anioły ramie z końca XVIII wieku. Dzieło marianina Jana Niezabitowskiego (1744-1804) [źródło]







Wszystkie ściany pokrywa bogate malarstwo iluzjonistyczne, które sprawia, iż liczne postacie świętych i aniołów jak też elementy architektoniczne i kwiatowa ornamentyka wydają się figurami. Malarstwo to, typowe dla sztuki barokowej, odnowione w latach osiemdziesiątych, wywiera ogromne wrażenie. Widać wielki talent malarza, co każe przypuszczać, że twórcą był jeden ze znanych i cenionych artystów tworzący w XVIII-wiecznej Polsce. Tymczasem twórcą polichromii był jeden z zakonników. O. Jan Niezabitowski, przystępując do pracy, z pewnością zdawał sobie sprawę, że jego malunki na ścianach kościoła mają pełnić głównie funkcje duszpasterskie i planując tematykę malowideł, miał przede wszystkim na względzie możliwości wiernych. W ten sposób powstała prawdziwa Biblia ubogich, za pomocą której parafianie, śledząc obrazy, uczyli się podstawowych prawd wiary, poznawali głównych świętych oraz najważniejsze przesłanie zakonników – cześć Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. [źródło]












Gożlin – Mariańskie Porzecze to miejscowość położona nad Wisłą, kilka kilometrów na północ od gminnej Wilgi. Znajduje się tam kościół, który wprawi w zachwyt każdego miłośnika drewnianej sztuki sakralnej.
Sanktuarium w Goźlinie to zasługa przede wszystkim Ojców Marianów, którzy od wieków wpisują się w tradycję tej miejscowości. Marianie to pierwsze katolickie zgromadzenie założone przez Polaka, jako jedyne powstałe w dobie przedrozbiorowej. Zakon założył w 1673 roku Stanisław Papczyński, żyjący w latach 1631 – 1701 (pierwotne nazwisko Jan Papka), a zatwierdził w 1681 roku papież Innocenty XI. Dom pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Bolesnej został założony jako trzeci w kolejności klasztor Zgromadzenia, po Puszczy Mariańskiej i Górze Kalwarii. Ojciec Założyciel ofiarował dla tego domu obraz Matki Bożej, przywieziony do Goźlina z domu rodzinnego w Podegrodziu koło Starego Sącza. Przy obrazie tym miał według tradycji przyjść na świat Jan Papka (pierwotne nazwisko), późniejszy założyciel Zakonu Marianów. Obraz ten zasłynął później licznymi łaskami i do dziś jest czczony przez okolicznych wiernych.
Obecny, drewniany kościół parafialny, zbudowany został w 1776 roku w miejsce starego, spalonego kilka lat wcześniej. Parafia istnieje od samego początku obecności Marianów w tym miejscu, czyli od roku 1699. Klasztor goźliński (dawniej wieś, na terenie której się znajduje, nazywała się Goźlin i nazwa ta przetrwała w tradycji do dziś) dotknięty został po powstaniu styczniowym ukazem carskim kasującym zakony i zamknięty. Parafią w Goźlinie zarządzało od 1864 roku duchowieństwo diecezjalne. Marianie powrócili tam po 102 latach w 1966 roku, a cztery lata później otwarto na nowo kanonicznie dom zakonny.
Kościół w Mariańskim Porzeczu jest prawdziwą perłą budownictwa drewnianego na skalę ogólnopolską. Okazała, trzynawowa bazylikowa budowla przypomina barokowe kościoły murowane, ale cała wykonana jest z drewna.. Drzwi główne i boczne posiadają stare okucia. [źródło]





Polecam - wiele ciekawych informacji na temat kościoła zawartych jest na stronie Goźlin-Mariańskie Porzecze – Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, zw. też Matki Bożej Goźlińskiej.


Adnotacja:
  • malowidło naścienne w zwieńczeniu ołtarza św. Antoniego;
  • lokalizacja: Mariańskie Porzecze, gmina Wiga, powiat garwoliński, województwo mazowieckie;
  • data wykonania fotografii: 21.09.2019 r.

6 komentarzy:

  1. Ten kosciol to prawdziwe odkrycie, piekny, godny wycieczek i zwiedzenia. Nepomuk bardzo trudny do sfotografowania. A gdzie ten drugi nepomuk, figura w polizu sadow jabloni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kościół perełka, a o figurze będzie mowa w kolejnym poście (stoi pomiędzy miejscowościami, stąd osobny post).

      Usuń
  2. Bardzo ciekawa świątynia, niby barok ale inny, nie błyszczy tak mocno złotem.
    "...planując tematykę malowideł, miał przede wszystkim na względzie możliwości wiernych. W ten sposób powstała prawdziwa Biblia ubogich, za pomocą której parafianie, śledząc obrazy, uczyli się podstawowych prawd wiary..." czyli historyjki obrazkowe a właściwie historie obrazowe, współcześnie zwane komiksami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świątynia zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Chętne bym tam dłużej pobyła we wnętrzu, malowidła są tak zrobione, że ma się wrażenie trójwymiarowości. Iluzja doskonała.

      Usuń
  3. A z czego jest ten papież przed kościołem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, ale farba, którą pomalowano rzeźbę, nie jest według mnie zbyt dobra.

      Usuń

Miło mi, że tu zaglądasz i zostawiasz ślad. Dziękuję:)