Kapliczkę mijałam przypadkiem, jadąc bocznymi drogami z Opola do Częstochowy. Kątem oka dojrzałam rzeźbę świętego Jana Nepomucena. Jak było się nie zatrzymać?
Z informacji, zamieszczonej w 2020 roku na stronie fotopolska.eu wynika, że jest to nowa rzeźba, starą skradziono.
Adnotacja:
- kapliczka świętego Jana Nepomucena;
- lokalizacja: Biadacz, ul. Polna 26, gm. Łubiany, powiat opolski, województwo opolskie;
- data wykonania fotografii: 22.08.2023 r.
Kapliczka zgrabna, a rzeźba niebrzydka.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że oryginalną rzeźbę skradziono.
UsuńNie wiadomo, jak tamta wyglądała. Może nie ma czego żałować.
UsuńNiestety, nie dotarłam do fotografii skradzionej rzeźby.
UsuńKapliczka sympatyczna, Nepomucen ciekawy ale taki jakby trochę niezadowolony, grymas taki jakiś na ustach ma.
OdpowiedzUsuńNiedawno oglądałam stary polski film, jest tam taki motyw, że lekarka należąca do elity małego miasteczka zbiera kapliczne świątki. Pokazane jest jak główny bohater przywozi jej nowego świątka, mówiąc przy tym, że w zamian za niego postawił w kapliczce porcelanową figurkę. To właśnie to się kryje za znikaniem z kapliczek zabytkowych rzeźb, ani pani doktor ani główny bohater nie uważają tego za kradzież...
Trochę trudno było sfotografować rzeźbę przez szybkę, może stąd ten grymas.
Usuń